


Jednakże podczas oglądania na żywo ani jedne białe drzwi nas nie urzekły. A to kolor nie był taki biały, jakbyśmy sobie tego życzyli, a to faktura nie taka, to wyglądały jak ze zwykłej dykty…
Ostatecznie zdecydowaliśmy się na rodzimy dąb (kolor jak niżej):

W wersji bezprzylgowej:

do tego z magnetycznym zamkiem, który wszystkich fascynuje :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz